Opiekunowie kotów chcą zapewnić swoim zwierzętom prawidłowe żywienie, ale czasami zapominają o ważnych kwestiach, które mają duże znaczenie! Dowiedz się, jakie są najczęstsze błędy opiekunów i jakie rozwiązanie zaproponować.
Z artykułu dowiesz się:
- jak błędy popełniają opiekunowie w żywieniu kotów,
- jak pomóc opiekunom dobrać odpowiedni produkt.
Błąd #1: Karmienie do woli
Wiele kotów otrzymuje porcje suchej karmy pozostawioną w misce przez cały dzień. Kot może zatem jeść, kiedy tylko ma na to ochotę. Jest to wygodne dla opiekuna, ale nie jest dobrym pomysłem, gdy pomyślimy o kocich potrzebach! Swobodny dostęp do pokarmu może być czynnikiem predysponującym do otyłości, gdy koty jedzą więcej niż potrzebują. Z drugiej strony część kotów traci zainteresowanie stale dostępnym pokarmem. Koty to łowcy!
Rozwiązanie: Najlepiej podawać kotu kilka posiłków dziennie. Opiekun może podawać je po przebudzeniu, przed wyjściem do pracy, po swoim powrocie i przed pójściem spać. Dla wielu opiekunów wydaje się to trudne, dlatego możesz polecić miski spowalniające jedzenie, automatyczne podajniki karmy, a nawet serwowanie posiłku z maty węchowej czy konga!
Dobrze jest zaaranżować w żywieniu kota tzw. aktywny łańcuch łowiecki, w którym zwierzę ma okazję, by wykorzystać wrodzony instynkt drapieżcy. Można to osiągnąć choćby poprzez zabawę w polowanie, zakończoną podaniem posiłku, który będzie zwieńczeniem kociej aktywności.
Błąd # 2: Podawanie karmy uzupełniającej jako podstawy diety
Niektórzy opiekunowie wybierają karmę dla kota „na oko” i nie upewniają się, czy jest ona kompletna i zbilansowana. Długotrwałe podawanie karm uzupełniających prowadzi do niedoborów składników odżywczych, a te braki mogą wpływać na stan zdrowia zwierzaka.
Rozwiązanie: Zawsze polecaj karmy pełnoporcjowe jako podstawę kociej diety. Dobrej jakości karma może i kosztuje więcej, ale na ogół jest właściwie zbilansowana, dzięki czemu opiekun podaje jej mniej niż karmy z niższej półki cenowej, o niższej jakości. Jeżeli zauważysz, że opiekun kupuje wyłącznie karmy uzupełniające, dopytaj, czy zwierzę otrzymuje również zbilansowaną karmę. Wytłumacz opiekunowi, że karmy uzupełniające to jedynie rodzaj „przysmaku” i sposobu na urozmaicenie kociego menu. Koty potrzebują karmy bardzo dobrej jakościowo, zawierającej odpowiednie składniki, w tym aminokwasy.
Błąd # 3: Karma niedopasowana do potrzeb kota
Karma dla kota powinna być dopasowana do wieku oraz stanu zdrowia. Żywienie kociaka karmą dla dorosłych kotów (jeżeli w domu są już starsze koty) jest błędem, który może spowodować zaburzenia wzrostu i rozwoju kociaka. Podawanie dorosłemu kotu produktów dla kociąt może przyczyniać się do nadwagi. A koty niestety szybko przybierają na wadze, więc warto o tym pamiętać.
Rozwiązanie: Zawsze pytaj, w jakim wieku jest zwierzę, dla którego masz polecić karmę lub proponuj produkty „all life stages”, czyli na wszystkie etapy życia kota.
Błąd #4: Zbyt mało wody w diecie kota
Wiele kotów pije zbyt mało wody! Karmienie kota wyłącznie suchą karmą i brak zachęcania go do picia w inny sposób, może spowodować, że kot będzie odwodniony. Niedobór wody w diecie prowadzić może również do wielu schorzeń, w tym do niewydolności nerek, którą niestety wykrywa się najczęściej zbyt późno, w zaawansowanym stadium, gdyż schorzenie to w pierwszych stadiach przebiega często bezobjawowo.
Rozwiązanie: Zaproponuj opiekunowi wprowadzenie mokrej karmy. Możesz również zachęcić go do zakupu fontanny dla kotów lub zakupu kilku misek, które można rozstawić w różnych częściach domu. W ten sposób można zwiększyć ilość dostarczanej kotu wody i zapewnić mu zdrowe nawodnienie organizmu i jednocześnie ograniczyć ryzyko wystąpienia wielu schorzeń.
Błąd #5: Przygotowywanie niezbilansowanych posiłków domowych
Dieta domowa oraz surowa to coraz modniejsze modele żywienia. Taka dieta jest smakowita, a opiekun ma kontrolę nad składnikami kociej diety. Niestety, nie każdy opiekun zagłębia się w szczegóły, co sprawia, że dieta kotów bywa całkowicie niezbilansowana lub zostaje zbilansowana w sposób niewłaściwy.
Rozwiązanie: Zachęć osoby zainteresowane dietą domową lub BARF do konsultacji z lekarzem weterynarii, lub z dietetykiem weterynaryjnym. Tylko specjalista jest w stanie rozpisać właściwy schemat żywienia kota, który jest opracowywany indywidualnie dla każdego zwierzaka. Doradź wprowadzenie właściwych suplementów np. kwasów tłuszczowych omega-3 w postaci olejów rybnych, czy jodu w formie sproszkowanych alg morskich.
Rozmawiając z opiekunami, postaraj się poznać ich zwyczaje i potrzeby kota. Krótka rozmowa wystarczy, by wychwycić potencjalne błędy. Jeżeli w delikatny sposób nakierujesz klientów na zakup właściwych produktów, to poczują, że jesteś profesjonalistą i naprawdę dbasz o ich pupila!