Hasło reklamowe firmy BIOFEED brzmi: „Jesteśmy dla Ciebie”. To więcej niż tylko fraza – to filozofia działania. Po pierwsze dzięki posiadaniu własnego zakładu produkcyjnego BIOFEED może elastycznie reagować na potrzeby rynku i dostosowywać swoją ofertę. Po drugie produkty BIOFEED są łatwo dostępne, co oznacza, że Twój klient zawsze znajdzie to, czego potrzebuje. Co najważniejsze, surowce używane do produkcji karmy pochodzą od polskich dostawców, dzięki czemu skraca się łańcuch dostaw, a produkty zachowują świeżość, co jest kluczowe dla zdrowia pupili. Jednak to tylko początek. Dlaczego warto postawić na BIOFEED, który ma duże szanse stać się polskim liderem w produkcji karmy dla psów i kotów? O tym opowie nam Krzysztof Więczkowski, prezes zarządu.
W ubiegłym roku zrealizowali Państwo inwestycję w Pasłęku. Jak ona przyczyniła się do rozwoju firmy?
Finalizacja inwestycji w Pasłęku była zwieńczeniem obchodów 15-lecia firmy. Do tej pory byliśmy ważnym graczem w sektorze agro, jednak dzięki otwarciu własnego zakładu produkcyjnego z karmą dla psów i kotów zaznaczamy dodatkowo naszą pozycję w branży zoologicznej.To tutaj planujemy bardzo duży rozwój i zajęcie pozycji lidera w perspektywie kilku lat.
Jak własna linia produkcyjna wpływa na Państwa konkurencyjność?
Własna produkcja to zupełnie inna perspektywa. Zarówno pod kątem biznesowym dla nas, ale także dla naszych partnerów handlowych. Większa elastyczność, otwartość na sugestie płynące z rynku, wprowadzanie nowoczesnych rozwiązań – wszystko z korzyścią dla rozwoju rynku. Naszym absolutnie kluczowym aspektem jest współpraca z rynkiem specjalistycznym: sklepami zoologicznymi, zarówno stacjonarnymi, jak i tymi operującymi online.
Jak będzie rozwijać się w takim razie Państwa oferta?
W chwili obecnej nasze portfolio obejmuje dwie główne marki, pierwsza to Euphoria w kategorii premium i superpremium. Będzie się ona rozwijać w kierunku świadomych i najbardziej wymagających klientów: w planach mamy wprowadzenie karm hipoalergicznej i monobiałkowej oraz receptury bazującej na świeżym mięsie. Gamę karm uzupełnią przysmaki funkcyjne. Drugim brandem jest Tasty Life kierowany do szerokiego grona odbiorców. Tutaj także asortyment będzie się regularnie poszerzał, chociażby o karmy przeznaczone dla szczeniąt czy psów ras mini. Nasz plan obejmuje skupienie się na sklepach zoologicznych, a portfolio obejmie zarówno karmę dla psów, jak i dla kotów.
Kanały nowoczesne, takie jak sieci detaliczne, to kolejny bardzo ważny aspekt rozwoju naszej sprzedaży. Aby zapewnić klarowność podczas współpracy, ta gałąź biznesu ma swoją własną markę karm dla psów i kotów – Vitalfit. Warto odnotować, że jest ona już dostępna w największych sieciach detalicznych w Polsce.
Jaką mają Państwo strategię w zakresie dystrybucji produktów?
Kluczowe jest tutaj wspomniane wcześniej rozdzielenie sprzedaży na dwa kanały – jestem pewien, że właściciele sklepów zoologicznych docenią brak ryzyka kanibalizacji. Docelowo planujemy pokryć całą Polskę siecią naszych przedstawicieli handlowych.
Co wyróżnia Państwa produkty na tle konkurencji?
Po pierwsze jesteśmy polską firmą, w stu procentach z polskim kapitałem. Rozwijamy BIOFEED, bazując na współpracy z lokalnymi dostawcami – wiemy, że coraz więcej osób docenia ten fakt. Dodatkowo oznacza to krótszy łańcuch dostaw, a co za tym idzie, większą elastyczność i dostępność w dostawach.
Kolejnym wyróżnikiem jest nasze podejście do kontroli jakości: każdy surowiec przechodzi szczegółowe badania w naszym zaawansowanym laboratorium. To nie tylko weryfikacja certyfikatów dostawców, ale dodatkowo analiza składników odżywczych i potencjalnie szkodliwych substancji.
W tym roku debiutują Państwo na targach InterZoo. Jakie macie plany, oczekiwania?
Targi są dla nas okazją do prezentacji i wzmocnienia wizerunku naszej firmy. Ambicją BIOFEED jest wyjście z markami Euphoria i Tasty Life za granicę – nie bez powodu na każdym worku naszej karmy widnieje znaczek z napisem „Proudly made in Poland”.
Dodatkowo zbudowanie zakładu produkcyjnego otworzyło przed nami możliwości związane z wytwarzaniem marek własnych. Oferta private label będzie jednym z ważnych elementów na InterZOO.
Zaprezentujecie również swoją ofertę na PetExpo. Dlaczego warto odwiedzić Państwa stoisko?
Szykujemy wiele nowości i atrakcyjnych promocji, które będą dostępne tylko na targach. To doskonała okazja do negocjacji lepszych warunków współpracy oraz spotkania osób decyzyjnych z naszej firmy, co może przyczynić się do stworzenia korzystnych warunków współpracy. Co najważniejsze, właściciele sklepów i hurtowni będą mieli możliwość podpisania z nami kontraktów, które w innych okolicznościach byłyby niemożliwe.
Spotkania na żywo to także możliwość wymiany myśli, także w perspektywie rozbudowy portfolio. Własna produkcja niesie ze sobą olbrzymie korzyści z tym związane. Jesteśmy w stanie wprowadzać w życie sugestie ze strony partnerów handlowych w rekordowym czasie. Powiem więcej – to już się dzieje!
Czyli jeśli zbierze się kilka sklepów i powie, że opiekunowie psów szukają karmy z wieprzowiną, to spełnicie ich oczekiwania?
Tak, posiadając własne możliwości produkcyjne, dajemy właścicielom sklepów realny wpływ na kształtowanie naszej oferty. Uważam, że jest to nasza ogromna przewaga, ponieważ niewiele firm może zaoferować podobne rozwiązania.
Co więcej, gwarantujemy dodatkowe wsparcie marketingowe dla sklepów zoologicznych, także stacjonarnych. Organizacja np. dni z marką to wyjątkowa okazja do zwiększenia sprzedaży i zainteresowania za strony konsumentów.
Jakie konkretne korzyści mogą odnieść sklepy zoologiczne, które wprowadzą do swojej oferty produkty BIOFEED?
Nasze karmy pokrywają cały przekrój produktów: od ekonomicznych po superpremium, co umożliwia sklepom dokładne dostosowanie oferty do potrzeb klientów. Jesteśmy również zaangażowani we wspieranie sklepów w rozwoju ich własnych marek, oferując kompleksową pomoc na każdym etapie – od koncepcji po dystrybucję. Dzięki elastycznym warunkom ułatwiamy start z naszymi produktami, zapewniając jednocześnie wszechstronne wsparcie handlowe i marketingowe. To wszystko przyczynia się do wzrostu sprzedaży i budowania trwałych relacji z partnerami detalicznymi, co w ostatecznym rozrachunku korzystnie wpływa na satysfakcję klientów.
Dziękuję za rozmowę i poświęcony czas. Życzę samych sukcesów.
Dziękuję.
rozmawiała: Edyta Winiarska-Joniec