Sprzedawca – czy to w sklepie stacjonarnym, czy internetowym – formalnie odpowiada za to, aby sprzedawana przez niego karma dla zwierząt spełniała wymogi prawa, również w zakresie prawidłowości oznakowania. Ustalmy zatem, jaką odpowiedzialność może ponieść sprzedawca za nieprawidłowe oznaczenia na etykietach.
Z artykułu dowiesz się:
- jakie obowiązki mają sprzedawcy w zakresie etykietowania karmy dla zwierząt,
- jakie są sankcje za nieprawidłowe oznakowanie produktów,
- co może zrobić Inspekcja, gdy stwierdzi naruszenie przepisów etykietowania.
Nieprawidłowości w oznakowaniu, czyli co?
Etykietowanie karm dla zwierząt domowych jest objęte wieloma regulacjami unijnymi i polskimi na czele z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 767/2009 z dnia 13 lipca 2009 r. w sprawie wprowadzania na rynek i stosowania pasz.
Zgodnie z polską Ustawą z dnia 22 lipca 2006 r. o paszach nadzór nad prawidłowością etykietowania karm dla zwierząt domowych przy ich sprzedaży detalicznej w sklepach sprawuje Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS). Podczas kontroli Inspekcja może badać prawidłowość oznakowania karmy pod wieloma aspektami, np.: czy etykieta zawiera wszystkie informacje obowiązkowe, czy hasła marketingowe nie wprowadzają w błąd, czy czcionka jest czytelna i wreszcie czy użyte jest oznakowanie w języku polskim. Urząd może sprawdzać produkty na półce oraz te wystawione do sprzedaży w sklepie internetowym (niedawno przyjęto nawet szczegółowe regulacje, jak powinna przebiegać kontrola sprzedaży na odległość, w tym zakup kontrolny).
Niewłaściwa jakość vs. zafałszowanie
IJHARS w przypadku wykrycia nieprawidłowości zalicza je do jednego z dwóch rodzajów naruszeń: niewłaściwej jakości handlowej albo zafałszowania. Różnica między nimi jest znacząca, bo wpływa na to, jakie sankcje mogą być nałożone.
Zgodnie z Ustawą z dnia 21 grudnia 2000 r. o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych jakość handlowa są to „cechy artykułu rolno-spożywczego dotyczące jego właściwości organoleptycznych, fizykochemicznych i mikrobiologicznych w zakresie technologii produkcji, wielkości lub masy oraz wymagania wynikające ze sposobu produkcji, opakowania, prezentacji i oznakowania, nieobjęte wymaganiami sanitarnymi, weterynaryjnymi lub fitosanitarnymi”. Niewłaściwą jakością handlową w przypadku oznakowania karmy może być choćby częściowo naderwana etykieta czy słabo czytelne (wypłowiałe) informacje na niej zawarte.
Z kolei zafałszowanie jest podwyższonym (kwalifikowanym) rodzajem odpowiedzialności. Ustawa za produkt zafałszowany rozumie m.in. taki, w którym zostały wprowadzone zmiany (np. dotyczące oznakowania) mające na celu ukrycie jego rzeczywistego składu lub innych właściwości, jeżeli niezgodności te lub zmiany w istotny sposób naruszają interesy konsumentów. Przykładem zafałszowania może być brak użycia prawidłowej nazwy produktu czy obecność na etykiecie haseł wprowadzających w błąd.
Kary finansowe
Jednymi z najczęstszych sankcji, które mogą być nałożone na sprzedawcę karmy za nieprawidłowe znakowanie, są kary finansowe. Przepisy przewidują dwa ich podstawowe rodzaje: grzywny oraz administracyjne kary pieniężne. Są między nimi istotne różnice.
Grzywna jest sankcją karną. Jest ona nakładana na konkretną osobę, na przykład na właściciela sklepu, najczęściej w formie mandatu karnego. W przypadku grzywien o wyższej kwocie Inspekcja może skierować wniosek do sądu o ukaranie grzywną.
Z kolei administracyjna kara pieniężna jest środkiem administracyjnym i jest nakładana na podmiot, który prowadzi działalność gospodarczą (głównie jednoosobowe działalności lub spółki). W przypadku niewłaściwej jakości handlowej kara jest ograniczona kwotą wskazaną w przepisach (podstawowe widełki w tym zakresie wynoszą od 500 zł do pięciokrotnej wartości korzyści majątkowej uzyskanej przez wprowadzenie produktów do obrotu). W przypadku zafałszowania kara jest ustalana w odniesieniu do przychodów – maksymalna jej wysokość wynosi 10% rocznego przychodu.
Należy przy tym zaznaczyć, że Inspekcja, nakładając karę pieniężną, dokonuje jej miarkowania. Uwzględniany jest szereg okoliczności, które mogą wpływać na jej wysokość, m.in. zakres naruszenia, dotychczasową działalność i wielkość przychodu.
Ważne!
Nieprawidłowości w etykietowaniu mogą skutkować nałożeniem przez Inspekcję Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych różnych sankcji, w tym grzywien i kar pieniężnych.
Środki nadzoru
Poza sankcjami finansowymi Inspekcja może użyć środków, których rezultatem będzie wstrzymanie sprzedaży produktu o nieprawidłowym oznakowaniu. IJHARS może nakazać m.in. wycofanie produktu z obrotu, wstrzymanie jego dalszej sprzedaży czy jego przeznakowanie na prawidłowe (gdy na przykład na etykiecie brakuje oznaczeń w języku polskim lub wszystkich wymaganych przepisami).
Informowanie konsumentów
Inspekcja może nakazać również poinformowanie konsumenta o nieprawidłowościach. Szczególnym rodzajem takiej sankcji jest opublikowanie decyzji o zafałszowaniu na stronie Głównego Inspektoratu IJHARS: https://www.gov.pl/web/ijhars/zafalszowane-artykuly-rolno-spozywcze. Należy zaznaczyć, że w tym wykazie są podane informacje o tym, kto dokładnie (jaki podmiot) sprzedawał zafałszowaną karmę.
Charakter prawny odpowiedzialności
Przepisy prawa paszowego (rozporządzenie nr 767/2009) wyraźnie wskazują, że każdy podmiot, który wprowadza do obrotu karmy (w tym je sprzedaje) ponosi odpowiedzialność za prawidłowość jej oznakowania.
Odpowiedzialność ta – jak zostało wyżej wykazane – wynika z przepisów prawa i ma głównie charakter administracyjny. Sankcje są nakładane przez organ administracyjny na podmiot, przeciwko któremu toczy się postępowanie. Może to być również sprzedawca, nawet taki, którego nazwa nie widnieje na etykiecie sprzedawanego produktu.
Powstaje zatem pytanie, czy można zwolnić się z takiej odpowiedzialności, np. dzięki umowie między sprzedawcą a dostawcą. Odpowiedź jest krótka: nie. W tym zakresie istnieje utarte orzecznictwo sądów unijnych i polskich, które jasno wskazuje, że nie można uwolnić się z odpowiedzialności administracyjnej (np. kar pieniężnych) w drodze umowy.
Można jednak zawrzeć umowę dotyczącą odpowiedzialności cywilnej, w której np. dostawca zobowiąże się do zwrotu kary pieniężnej sprzedawcy, gdy ten ją dostanie. Takie rozwiązanie jest dopuszczalne, dlatego warto zawierać umowy w tym zakresie.
Zapamiętaj!
Każdy sprzedawca karmy dla zwierząt domowych powinien być świadomy, że odpowiada za prawidłowość znakowania sprzedawanych karm. Nawet w sytuacji, gdy jego nazwa nie widnieje na etykiecie. Sankcje nakładane przez Inspekcję Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych mogą przybierać charakter karny (grzywny) lub częściej administracyjny (m.in. administracyjne kary pieniężne, zakaz sprzedaży). Żadna umowa nie zabezpieczy sprzedawcy przed sankcjami nakładanymi z urzędu, można jednak (i warto) zawrzeć umowę z dostawcą w przedmiocie ewentualnego zwrotu kosztów w przypadku zakwestionowania oznaczeń na etykietach.